Każdy z nas cokolwiek kiedyś stracił. Mógł to być telefon, bądź portfel z pieniędzmi i dokumentami. Zazwyczaj jednak bardzo boli strata rzeczy cennych, które pozostały ukradzione.
Źródło: http://www.flickr.com
Polacy zbudowali system, który ograniczy plagę przywłaszczania aparatów telefonicznych (kliknij w źródło). Pierwsza platforma na świecie, przystępna za darmo dla każdego, internetowa baza telefonów skradzionych. W wypadku kradzieży, eksploatatorzy mają problem z identyfikacją własnych aparatów. IMEI to osobliwy numer identyfikacyjny, czy też numer seryjny, który mają każde telefony komórkowe. Jest to zwykle kombinacja 15 znaków, które można znaleźć na srebrnej naklejce z tyłu aparatu i pod akumulatorem. Platforma w prosty sposób udaremni rejestrację skradzionych telefonów i ponowne wprowadzenie ich do sprzedania w jakimkolwiek kraju, gdzie funkcjonuje baza, jeżeli telefon pozostał w niej zarejestrowany. Jeśli ktoś będzie usiłował podłączyć do sieci, bądź sprzedać podejrzany telefon komórkowy, włączony zostanie automatycznie alert, a program prześle wiadomości o adresie IP, z jakiego usiłowano wystawić telefon do sprzedaży w internetowych serwisach aukcyjnych, lub ogłoszeniowych. Dział bezpieczeństwa przekaże tę wiadomość do organów ścigania i do operatorów.
Źródło: http://www.flickr.com
Na analogicznej zasadzie działa baza skradzionych rowerów (więcej pomocnych rad na stronie).
Z przyjemnością zaproponujemy Ci inny takiego rodzaju wpis. Jeśli chcesz go zobaczyć, zweryfikuj treść (https://lawola.pl/mieszkania-warszawa/), którą znajdziesz tutaj.
Teoretycznie winna istnieć przynajmniej jedna taka baza w kraju prowadzona przez organy ścigania.
Baza skradzionych rowerów ma służyć głównie nabywającym rower użytkowany, ażeby nie nabyli przedmiotu skradzionego, także poszkodowanemu, aby nagłośnić i upublicznić zjawisko kradzieży roweru.